9 VII 2013

21:42

Wszystko co dobre, szybko się kończy, no niestety dużo jest w tym prawdy. Ostatni tydzień był bardzo intensywny, a ja nie wierzę, że to już koniec... Jest prawie dwudziesta pierwsza a ja nie wybieram się na żaden koncert. No cóż... Zacznijmy od tego, że już pierwszego dnia występował mój ulubiony zespół - Crystal Castles. Żeby zająć dobre miejsce przyszedłem już na wcześniejszy koncert zespołu Alt-J. Stanie przy głośniku zdecydowanie nie wpłynęło dobrze na moje lewe ucho, aczkolwiek po jednym dniu irytujący szum zniknął. CC pojawili się kilka minut po pierwszej, w sumie to spodziewałem się spóźnienia, dlatego to było miłe zaskoczenie. Zaczęło się Plague, a tłum oszalał. Z przodu panował jeden wielki ścisk, nawet skakanie w rytm piosenek było rzeczą co najmniej trudną. Po dwóch piosenkach ledwo miałem siłę na resztę koncertu, ale na szczęście dotrwałem do samego końca. Tłum porwał mnie pod samą scenę, a ja szalałem przy moich ulubionych piosenkach, takich jak Baptism, Alice Practice czy Telepath. Pod koniec koncertu nad głową zaczęli mi przelatywać ludzie, co w szczególności utrudniało dobrą zabawę. Jedna osoba co dziesięć sekund, masakra. Ostatnią piosenką było oczywiście Not In Love, kocham to. Po wyjściu z koncertu nie ogarniałem co się dzieje, a różnica temperatur między tent stage, a polem była przeogromna. Mimo wielkiego ścisku i tego, że znowu nie udało mi się potrzymać Alice na fali, uważam ten koncert za udany. Następnym koncertem na który bym chciał zwrócić uwagę jest koncert Disclosure. Zdecydowanie najbardziej pozytywne zaskoczenie Open'era 2013. Przyjeżdżając, znałem Latch, White Noise czy F For You, a dzięki ich występowi poznałem kolejne super utwory! Zaczęli od F For You, co zdecydowanie było dobrym wyborem na rozkręcenie atmosfery. Bawiłem się wspaniale, z resztą jak większość wypełnionego po brzegi tent stage'u. Na zakończenie, długo oczekiwane przez wszystkich Latch. Przemyślany koncert, świetny kontakt z publiką, wielki like w stronę Disclosure! Kolejny zespół, o którym chciałbym wspomnieć to Kings Of Leon, którzy występowali w dniu moich osiemnastych urodzin. Niestety, nie znam całej ich biblioteki muzycznej, ale nie być na ich koncercie to myślę, ogromna strata. KOL przyciągnęli ogromną liczbę osób, ale całe szczęście udało mi się stać dosyć blisko sceny. Warto było czekać na takie kawałki jak Pyro, Radioactive czy wreszcie Use Somebody i Sex On Fire, w dodatku we wspaniałym towarzystwie. To były zdecydowanie wyjątkowe, pełne wrażeń i najpiękniejsze urodziny w moim życiu, dziękuję! Po Open'erze nadszedł czas na występ Rihanny, który był opóźniony o godzinę. Szczerze, to był po prostu zwykły koncert z line-up'u, a nie wielki występ Rihanny w Polsce. Tańczenie i śpiewanie było rzeczą co najmniej dziwną, bo większość osób po prostu stała i zamulała. Stylizacja Rihanny naprawdę mało wyszukana, lepiej wyglądała chociażby po wyjściu z samolotu. Z pewnością dużo kontrowersji wzbudził często występujący playback, ale Riri takie hity jak We Found Love, Only Girl, Stay czy Diamonds zaśpiewała już na żywo. Gwieździe chyba się spieszyło, bo koncert trwał nieco ponad godzinę. Zaśpiewała największe hity, powiedziała wymuszone 'I love you Poland' i pewnie zniknęła na imprezę odpalić kolejnego blanta. Ciężko mi teraz przyzwyczaić się do normalnego trybu funkcjonowania, aczkolwiek nie pozostaje mi nic innego, jak to z czasem zrobić. Zdecydowanie uważam ten wyjazd za udany i na koniec napiszę, że w życiu naprawdę piękne są tylko chwile. A teraz zobaczcie kilka zdjęć z telefonu. x





You Might Also Like

17 komentarze

  1. Chwile spędzone z przyjaciólmi-bezcenne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam pytanie, przepraszam ze pod tym postem, więc chciałem zapytać czy zdjęcia które robisz lustrzanką wykonujesz w raw czy jpg ? Proszę o odpowiedź i z góry dziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. generalnie na bloga to robię zdjęcia w jpg, chyba że są jakieś ciężkie warunki jeżeli chodzi o światło, to wtedy raw

      Usuń
  3. Zazdroszczę; 33
    Widać , że fajnie się bawiliście ; p

    OdpowiedzUsuń
  4. czy mogę wiedzieć jakim aparatem i obiektywem fotografujesz?:>
    W czym przerabiasz zdjęcia, jakich najczęściej używasz funkcji?

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tej strony Twoja fanka ze starbucksa:p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, jednak ktoś czyta tego bloga :D pozdrowienia i przepraszam za twarz tamtego dnia, haha

      Usuń
  6. mogę Ci wysłać zdjęcie to zobaczysz kto wyglądał gorzej (na pewno nie Ty)

    OdpowiedzUsuń
  7. awesome pictures! hope my festival pictures are going to be cool, too. :)

    OdpowiedzUsuń

  8. zdecydowanie ciezko wrocic do realnego zycia, 3dzien i nadal mi sie nie udalo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Paweł, jakie plany na studia? Myślisz może o studiowaniu fotografii na filmówce albo w Poznaniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. raczej coś w Warszawie, może historia sztuki, nadal się nie mogę zdecydować...

      Usuń
  10. Zazdroszczę Ci takich urodzin, ale chyba najbardziej tego, że byłeś na koncercie Alt-j. Strasznie chciałam pojechać na ich koncert ale nawet nie wiedziałam,że będą w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
  11. zazdro! Jak na telefon całkiem spoko jakość fot.

    OdpowiedzUsuń